Śpiewem przy dźwiękach Karolinki rozpoczął się występ gogolińskiej grupy obrzędowej Wodzenie Niedźwiedzia. W trzydziestoosobowym zespole występowali miłośnicy śląskiego folkloru, a także radni i sołtysi, którzy w przedstawianych sekwencjach nawiązywali do bieżących zdarzeń, jakie mają miejsce na terenie gminy.
Dorodny niedźwiedź wiedziony przez Fesztra Pistulkę, tradycyjnie jest oskarżany o wszelkie nieszczęścia, jakie trapią miejscową społeczność; musi więc zostać zabity… W przedstawieniu występuje zawsze stały garnitur postaci grających: księdza, policjanta, masarza, kominiarza, nowożeńców, diabła, pielęgniarkę…
W tegorocznym przeglądzie jury uhonorowało nagrodą – gogolińską cygankę, piekarza, masarza i dwie klachuly. Grupa obrzędowa z Gogolina zajęła drugie miejsce ex aequo z grupą z Żywocic. Jury oceniało zespoły pod kątem zgodności z tradycją i języka, a także ogólnego wyrazu artystycznego. Imponujący tekst napisany gwarą przygotowała Waltrauda Wicher i Dorota Matauszek.
Wodzenie Niedźwiedzia ma w Gminie Gogolin długą tradycję, szczególnie żywą w dzielnicy Karłubiec, w Malni, Choruli, Górażdżach, Kamionku...
Uczestnicy korowodu z niedźwiedziem odwiedzają domostwa i zbierają datki, między innymi jajka. Każda gospodyni musi z niedźwiedziem zatańczyć na znak pomyślności w gospodarstwie. Zazwyczaj w czasie wieczornej zabawy niedźwiedź zostaje w końcu uroczyście zabity, pozostawia jednak małego niedźwiedzia… Obrzęd Wodzenia Niedźwiedzia zamyka symbolicznie okres karnawału.
„aby powiększyć, kliknij w miniaturkę zdjęcia”