Tradycją stały się już wiosenne spotkania poetyckie na zamku Odrowążów w Kamieniu Śląskim. W niedzielne popołudnie (18.05.), w pięknej sali balowej, powitał zebranych Burmistrz Gogolina J. Wojtala, wskazując na genius loci miejsca, który sprzyja poetyckiemu biesiadowaniu i duchowej zadumie.
Doroczne spotkanie Kamień i słowo, było okazją do prezentacji zawartości tomu poezji Ile od siebie, zawierającego najnowsze wiersze poetów krakowskich, brzeskich i opolskich. Wiersze dedykowano Księdzu Kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi – w dziesięciolecie otrzymania sakry biskupiej. Pochodziły z jubileuszowego tomu poezji wydanego staraniem Jacka Lubarta - Krzysicy i Oficyny Konfraterni Poetów w Krakowie. Prowadzący spotkanie – poeta Janusz Wójcik, wskazywał na historyczne i współczesne związki Śląska i Krakowa. Dwie dzielnice, leżące w bezpośredniej bliskości przez wieki wzajemnie się ubogacały. Tak więc - Kamień i słowo, spotkanie ludzi kultury w miejscu narodzin św. Jacka Odrowąża - miało także wymiar symboliczny.
Uzupełnieniem bogatego programu był wykład dr hab. Iwony Alechnowicz traktujący o związkach filozofii i poezji. Pani filozof uzasadniając przedstawioną tezę, wskazała na koncepcje Platona i F. Schillera. W dyskusji zabrał także głos prof. F. Marek, recytując m.in. fragmenty Fausta w oryginalnym brzmieniu. Artystyczną atmosferę spotkania budowała również muzyka. W krótkich re
Spotkanie poetów w Kamieniu Śl. zostało zorganizowane przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Gogolinie, przy współudziale Urzędu Miejskiego w Gogolinie, w ramach konkursu ofert ogłoszonego przez Marszałka Województwa Opolskiego w ramach zadania publicznego ze sfery kultury. Tom poezji Ile od siebie, promowany podczas spotkania został wydany dzięki pomocy finansowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, powstał pod patronatem Marszałka Województwa Opolskiego – J. Sebesty.
*Genius loci kamieńskiego zamku sprawił, iż podczas spotkania powstał piękny wiersz poety Jacka Lubarta – Krzysicy:
Mówię:
o rzut kamieniem
mówię:- kamień na kamieniu…
i mówię też:-
kamienne serce słowikiem wzleci
gdy się zakocha
Przyjechałem o rzut kamieniem od Gogolina
gdzie kamień po kamieniu
w Pięknie odtworzono
aż serce nawet kamienne
rwie się do lotu w radości
Czyżbym się więc zakochał
czy też wjechałem
w przestrzeń Miłości
trwałej jak Kamień
skąd mój imiennik
przywiózł do Krakowa
ruskie pierogi
- Do serca przez żołądek…
mawiała moja mama
choć z drugiej strony
z miłości też ściska
w dołku…
Biesiada literacka
Kamień Śląski 18.05.2008 r.